Porzuć nudną szarość. Bądź Crazy!
26. 11. 2024
Wyszukiwanie
Potrzebujesz porady? +48 126 006 980
(Pn–Pt 8:00–16:30)
BLACK DAYS - 25% zniżki na prawie wszystko w dniach 19.11 - 2.12 z kodem BLACK25 »
Produkty zakupione od 5 listopada do 24 grudnia 2024 r. można zwrócić do 31 stycznia 2025 r. »
24. 10. 2024
Black Diamond to amerykańska marka wytwarzająca produkty do różnorodnych aktywności sportowych. Do tej pory miałem już doświadczenie z kijkami trekkingowymi i kilkoma elementami garderoby w góry. Ze wszystkiego byłem bardzo zadowolony, dlatego też miałem podobne oczekiwania co do latarki czołowej Black Diamond Distance 1500. Latarki czołowej Petzl NAO+ używam od 5 lat do biegania, także na wyścigach, więc z niecierpliwością czekałem na porównanie tych dwóch gigantów.
Już po rozpakowaniu daje jasny komunikat, że powinien to być przedmiot luksusowy, a to za sprawą dobrze wyściełanego pudełka, z którego na razie nauczyłem się korzystać w podróży, aby zabezpieczyć latarkę.
Czołówka Distance 1500 na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie solidnego, akumulator znajduje się z tyłu opaski i jeśli się nie mylę, jest to jedna z niewielu czołówek, która może pochwalić się odpornością IP 67, co oznacza, że nawet zanurzenie w wodzie nie powinno go uszkodzić (30 minut do głębokości 1 metra).
Sterowanie latarką jest proste, doceniam to szczególnie na końcowych odcinkach długich wyścigów, kiedy nie myśli się już o tym tak bardzo. Jak sama nazwa wskazuje, latarka czołowa może zaoferować aż 1500 lumenów światła. Aby włączyć tę maksymalną jasność, wystarczy przesunąć palcem po boku latarki, co spowoduje wyzwolenie 1500 lumenów na około 10 sekund, a następnie stopniowe przyciemnienie do pierwotnej jasności. Ten tryb nazywa się „Power Tap”.
Ta funkcja sprawdzi się w skomplikowanym lub technicznym terenie, gdy chwilowo potrzebujesz dobrego światła. Power Tap docenią na przykład biegacze, których często kierują halucynacje. Dzięki tej funkcji mogą przekonać się, że tak naprawdę nie czeka na nich żaden potwór :).
Jak sama nazwa wskazuje, latarka czołowa może zaoferować aż 1500 lumenów światła. Aby włączyć maksymalną jasność, wystarczy przesunąć palcem po boku latarki, a dziesięciosekundowa zintegrowana technologia „Power Tap” świetnie sprawdzi się w trudnym lub technicznym terenie, kiedy potrzebne jest dobre oświetlenie chwilowo...
Według parametrów Distance 1500 waży nieco więcej od innych czołówek i nie ma nawet minimalistycznego designu, jaki widzimy w niektórych latarkach. Już w szkole podstawowej uczono nas, że „gramy robią kilogramy”. Obecnym trendem jest oszczędzanie każdego grama w sprzęcie.
Waga 213 gramów może być nieco zniechęcająca dla niektórych biegaczy. Ale całość jest doskonale wyważona, więc nikt nie ma szans zauważyć tych kilku gramów na głowie. Reflektor nie ma tendencji do odbijania się od głowy do przodu lub do tyłu. Dla pewności korzystam także z odpinanego paska centralnego, który jest dołączony do zestawu. Pasek zapewnia 100% stabilność na głowie nawet w terenie technicznym.
Światło przechodzi przez specjalnie zaprojektowaną soczewkę, która ma za zadanie lepiej odczytywać głębokość terenu. Mniej zniekształceń wynika z lepszego rozproszenia światła. Dzięki temu łatwiej rozpoznać przeszkody takie jak korzenie czy kamienie, które często wtapiają się w teren.
Kolejną cechą jest tylne czerwone światło, które może świecić stale lub migać. Zawsze włączam czerwone światło podczas wyścigów górskich i korzystałem z niego także z moją poprzednią latarką czołową Petzl NAO+. Na niektórych wyścigach obowiązkowe jest nawet zapalenie go w nocy.
Większość wyścigów, które prowadzę, trwa co najmniej jedną pełną noc i zazwyczaj mam ustawione niższe światło (około 300 lumenów), a na odcinkach technicznych zwiększam jasność do około 600 lumenów. Dodatkowo od czasu do czasu skorzystam z trybu „Power Tap” gdy będę potrzebował odpalić lub chcę dać znać przeciwnikom przede mną, że się zbliżam. Przy takim użytkowaniu jedna bateria wytrzymuje od 5 do 6 godzin, dlatego w nocy wymieniam akumulator na nowy.
Zapasowy akumulator jest obowiązkowym wyposażeniem większości wyścigów. Zawsze lubię z niego korzystać i nie staram się oszczędzać baterii. Na początku mojej kariery biegacza starałem się radzić sobie z jedną latarką. Kiedyś czułem, że w ciągu kilku sekund po wymianie akumulatora stracę cały wyścig. Na szczęście szybko zrozumiałem, że wręcz przeciwnie, najwięcej tracę, jeśli nie oświetlę odpowiednio trasy. Każda bateria posiada z tyłu wskaźnik naładowania baterii.
Praktycznie w każdym wyścigu, który jest nocny, wymieniam akumulator. Akumulator mocuje się za pomocą dźwigni magnetycznych na jednym końcu i zatrzasku na drugim końcu. Wyjmowanie baterii jest proste, wystarczy nacisnąć dwie dźwignie zwalniające klips, a następnie odłączyć magnes. Nową baterię wkłada się do magnesu i wciska w zacisk. Czynność ta nie wymaga dużej siły ani zbytniej precyzji, a po odrobinie wprawy wszystko można wykonać jedną ręką nawet w rękawiczkach, bez konieczności zdejmowania latarki z głowy.
Latarka czołowa Distance 1500 dostępna jest w 4 różnych kolorach. Nie miałam żadnego doświadczenia ze światłem innym niż białe, więc na początku nie wiedziałam jak sobie z nim poradzić i zastosować inne barwy. W tegorocznym TDS – UTMB byłem zaskoczony, że na pierwszej górce prowadzącej w dół stoku kilku biegaczy miało włączone niebieskie lub zielone światło. Trochę mnie zainspirowało i po tym doświadczeniu zacząłem częściej testować różne kolory na treningach.
W przypadku zmęczonych oczu, czasami wzrok można trochę złagodzić za pomocą innej barwy światła, a głowa nabierze innego postrzegania. Może mieć pozytywny wpływ na ogólne zmęczenie. Kiedy przez całą noc wpatrujesz się w biały blask reflektora, każda zmiana jest przyjemna, a Twoje oczy na chwilę odpoczywają. Jaki pozytywny wpływ będzie to miało na zmęczenie, jeszcze przetestuję.
Wydaje mi się, że główna idea kolorów RGB jest trochę inna i tło mapy lepiej czyta się przy świetle zielonym, kolor czerwony służy do sygnałów SOS, a kolor niebieski np. przez myśliwych, bo światło niebieskie jest łatwiejsze do rozpoznania ślady krwi.
Z czołówką Black Diamond Distance 1500 odpaliłem już kilkadziesiąt krótszych treningów i przetestowałem dwa dłuższe wyścigi ( włoski Lavaredo 120 km i TDS UTMB 148 km). Porównując do mojego oryginalnego urządzenia Petzl NAO+ widać, że z roku na rok, pod względem postępu technologicznego, Distance 1500 jest znany, a jego osiągi są coraz wyższe.
Wysoka odporność
Wydajność do 1500 lm
Łatwa wymiana baterii
Prosty system sterowania
Nieco większa waga
Latarka czołowa Black Diamond DISTANCE 1500
Przeznaczenie: bieganie nocne, wędrówki, wspinaczka (górska).
Rozmiar: 23 x 17 x 5 cm
Waga: 213 g bez kabla
Strumień świetlny: 1500 lm
Czas świecenia przy maksymalnej mocy: 1,7 godziny
Czas świecenia przy mocy minimalnej: 40 godzin
Powzrok: Wysoki 95 m, Med. 45 m, Niski 5 m
Źródło światła: LED
Odporność: IP67
Kierowanie światłem: za pomocą soczewki
Bateria: jedna
Lokalizacja baterii: na opasce
Czytaj również
Produkt został dodany do listy porównania.
Logowanie za pomocą e-mail
nebo rychlé přihlášení
Jesteś tu po raz pierwszy?
Rejestracja nowego klientaKlub lojalnościowy
Skorzystaj z rabatu do 15% i wielu innych korzyści
Rabaty na zakupy do 15%
Na zwrot towaru masz aż 14 dni